„Na gałęzi wisi martwa wrona, trzeba ją sprzątnąć”… Rzecz o nietypowych zgłoszeniach do ZDiUM
ZDiUM apeluje do wrocławian, by ci zgłaszali na całodobową infolinię zauważone awarie. Problem jednak w tym, że niektórzy wzięli to sobie zbyt do serca i dzwonią z naprawdę niezwykłymi problemami. Z jakimi?
Jeden z mieszkańców zaalarmował dyspozytora ZDiUM o lisie, który biegł ulicą Bogusławskiego w stronę dworca kolejowego. Inny – zgłosił, że na drzewie koło Akademii Sztuk Pięknych wiszą zwłoki wrony.
Były też zgłoszenia o odpadającym tynku z hali jednego z magazynów, niedziałającym świetle na II piętrze budynku przy al. Hallera, martwym kocie przy poczcie w Bolesławcu czy zwłokach dzika na drodze pod Trzebnicą.
Oczywistym jest, że wrocławski Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta nie może zareagować na takie zgłoszenia. Choć wciąż licznie one napływają do tamtejszego dyspozytora.
Jeżeli chodzi o sprzątanie ciał martwych zwierząt, trzeba kontaktować się ze spółką Ekosystem zajmującą się odpadami. Podobnie jeżeli chodzi o np. odśnieżanie dróg.
Terenami zielonymi zajmuje się Zarząd Zieleni Miejskiej. Do ZDiUM można zgłosić np. dziurę w jezdni albo awarię sygnalizacji świetlnej. Ale już choćby zły program świateł – czyli np. zbyt krótko świecące się światło zielone – do wydziału inżynierii miejskiej w magistracie.