Tragedia w Kłodzku. Dzieci prawdopodobnie były duszone lub podtapiane
Wracamy do rodzinnej tragedii w Kłodzku. Nie żyje matka i dwóch synów, siedmio - i dziewięciolatek. Ciała znalazł mąż kobiety. Prokuratura bada okoliczności tej sprawy. Niewykluczone, że doszło tam do tak zwanego samobójstwa rozszerzonego.
Śledczy nie wykluczają, że dzieci były duszone lub podtapiane. A ich matka się powiesiła.
Sprawą zajął się Bartek Paulus.