„Zima jest, nikt na rowerze nie jeździ”. Bzdura!
„Sezon rowerowy? A co to takiego?” – pytają wrocławscy cykliści. Jak się okazuje, korzystanie z jednośladu jest we Wrocławiu popularne cały rok – także teraz, w środku zimy! Świadczą o tym zdjęcia licznych świeżych śladów opon na drogach rowerowych. Dzielą się nimi użytkownicy facebooka, opisując je ironicznie: „Zima jest, nikt na rowerze nie jeździ”. Otóż… „jeździ nas całkiem sporo”.
Mówi Ula Jagielnicka, wrocławska rowerzystka i autorka wideoporadników rowerowych.
I faktycznie, nasz reporter, Damian Zdancewicz, nie miał najmniejszego problemu, by „złapać” na ulicy kilku cyklistów i zadać im kilka pytań…
– i to właśnie właściwy ubiór jest kluczem do tego, by poruszać się po Wrocławiu jednośladem o każdej porze roku, potwierdza Ula Jagielnicka:
A jest którędy jeździć? No, z tym bywa różnie choć miasto przekonuje, że robi co może – przekonuje Anna Bytońska z magistratu:
Rower nie wymaga na szczęście tak wielu przygotowań, co auto:
A najważniejsze jest zawsze, ale to zawsze bezpieczeństwo:
Wciąż nie wierzycie, że zimą da się z powodzeniem jeździć we Wrocławiu na rowerze? Nasz reporter sfotografował wszystkie stojaki rowerowe w pobliżu naszej redakcji przy Ofiar Oświęcimskich. Przy każdym było przypięte w południe po kilka rowerów!