Będą kolejne unijne miliony na nowe pociągi. Kolejom Dolnośląskim udało się dostać dotacje i chce kupić 11 pociągów specjalnie na linie jeżdżące przez Wrocław. 5 elektrycznych czteroczłonowych pociągów będzie jeździło z Jelcza przez Miłoszyce, Wojnów, dworzec główny, Brochów z powrotem do Jelcza.
6 trójczłonowych szynobusów obsłuży trasę Trzebnica – Wrocław – Sobótka – Świdnica, gdy tylko zostaną wyremontowane tory prowadzące na południe od Wrocławia:
– mówi wiceprezes Kolei Dolnośląskich Piotr Malepszak. To oznacza też, że być może skończą się problemy mieszkańców Trzebnicy, którzy mają problem z dostaniem się do małych szynobusów. Ale – zdaniem Malepszaka – połączenie w stronę Sobótki i Świdnicy może być jeszcze więcej podróżnych:
Uzyskanie pieniędzy to efekt dobrze napisanego wniosku o dotację, wyjaśnia:
– dodaje wicemarszałek województwa Jerzy Michalak.
– podsumowuje Michalak. Pociągi powinny wyjechać na trasy pod koniec 2019 roku.
W kolejce czekają jeszcze remonty linii do Bielawy i przywrócenie ruchu pociągów do Lubina i Rudnej. Poza tym spółka chce kupić dwa używane szynobusy (informowaliśmy o tym: Koniec problemów z dojazdami do Żar i Trzebnicy? Koleje Dolnośląskie kupią używane szynobusy na kredyt) i wymienić się z Kolejami Śląskimi – pożyczą im jeden z naszych starszych elektrycznych składów w zamian za spalinowy pociąg.