Radio Gra Wrocław Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Wrocław 95.1 FM Słuchaj Online Facebook

12 prac Heraklesa dla wrocławskiej Straży Miejskiej

Facebook

Aktywiści z Akcji Miasto przygotowali listę sugestii dla nowego komendanta Straży Miejskiej. Wśród 12 prac heraklesa, bo tak nazywa się ta lista, znalazł się postulat o częstsze kontrole kierowców, którzy nieprawidłowo parkują swoje samochody.

Z punktu widzenia wrocławian strażnicy powinni skupić na zwalonych przez samochody chodnikach w wielu miejscach we Wrocławiu poruszanie się na piechotę jest zwyczajnie niemożliwe lub wysoce utrudnione, bo dotychczasowe działania, a właściwie brak sprawił, że kierowcy czują się bezkarnie parkują tak od lat, to by wspomnieć, powoduje chociażby rok w rok stratę kilkudziesięciu milionów złotych dla budżetu miasta Wrocławia. Jeśli porównamy sobie przychody innych miast ze strefy płatnego parkowania do tych, które notuje nasze miasto. U nas stanie lub za darmo można zaparkować na Starym Mieście nielegalnie zamiast dokonywać opłaty w SPP przez Wrocław notuje 13 000 000 przychodu ze strefy, gdy Kraków, Poznań Szczecin notują od 50 do 80 000 000 dochodu rocznie.

mówi Andrzej Padniewski z Akcji Miasto.

Takie kontrole to tylko jedno z wielu zadań strażników – mówi rzecznik Straży MIejskiej, Waldemar Forysiak – i dodaje, że problem są braki kadrowe. We wrocławskiej jednostce jest w tej chwili aż 50 wakatów.

Nawet przy uzupełnianiu wakatów i tak, żeby zrealizować wszystkie oczekiwania i postulaty mieszkańców Wrocławia, jest to liczba za mała. Na już przydałoby się około 100 – 150 dodatkowych etatów.

Andrzej Padniewski z Akcji Miasto zaznacza, że powinny też wzrosnąć pensje strażników.

Obecne płace na najniższych szczeblach nie starczają na wynajem mieszkania we Wrocławiu, a strażnicy, nawet po wielu latach służby zarabiają mniej niż 2,5 tysiąca zł miesięcznie. Nowy komendant powinien zadbać o swoich pracowników, którzy często wykonują świetną robotę za nieprzystające do wrocławskich realiów stawki.

Waldemar Forysiak ze Straży Miejskiej przyznaje, że płace strażników nie przystają do aktualnych realiów. Jednak podobnie jak w kwestii liczby etatów, decyzje w tej sprawie musieliby podjąć wrocławscy radni.

Na wejście taki strażnik otrzymuje 3400 zł brutto. Jest to wg naszej oceny niewystarczające. Postulujemy oczywiście o urealnienie tych zarobków, czyli o waloryzacje zarobków zarówno na samym wejściu, jak to się u nas mówi do staży miejskiej, ale także dla tych strażników, którzy tu pracują, nie będziemy ukrywać, że strażnicy ci nawet, którzy zatrudniają się straży miejskiej, po pewnym okresie od nas odchodzą i głównym powodem właśnie są niskie zarobki.

Aktywiści zwrócili też uwagę, że straż miejska korzysta z przestarzałego sprzętu i systemów, które utrudniają im pracę. To ma się jednak wkrótce zmienić.

To była kwestia pozyskania pieniędzy. Natomiast udało nam się taki system dokładnie będzie nazywało system koordynacji działań straży miejskiej Wrocławia. Już niebawem będziemy przystępowali do ogłoszenia przetargu, udało nam się dzięki dofinansowaniu z Unii przy 15% wkładzie własnym uzyskać takie pieniądze. I to jest około 700 może nawet 800 000 zł.

Straż Miejska zapewnia, że będzie mocniej współpracować z samymi mieszkańcami. Odpowiedzialni będą za to m.in. tzw. strażnicy osiedla.

Pełną listę stworzoną przez Akcję Miasto znajdziecie na smwroc.pl

Kamil Kuchta

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj