Wrocławska prokuratura zleci badania psychiatryczne Pawła R., 22-latka podejrzanego o podłożenie bomby w autobusie MPK. Decyzja o powołaniu biegłego ma być podjęta w ciągu kilku dni. Natomiast do czwartku mamy się dowiedzieć, czy obrona zaskarży decyzję sądu o tymczasowym areszcie.
Wiemy już, że mężczyzna przyznał się do winy, ale prokuratura i obrona odmiennie to przyznanie interpretują.
Obrońca oskarżonego mówi, że mężczyzna przed sądem w czasie posiedzenia aresztoweg,o przyznał się tylko do pozostawienia ładunku wybuchowego w autobusie. Czy taka będzie linia obrony?
Natomiast zdaniem prokuratury mężczyzna przyznał się do dużo poważniejszego zarzutu, tzn. usiłowania zabójstwa wielu osób. Miał to potwierdzić w czasie prokuratorskiego przesłuchania. Miał też powiedzieć, że rozumie co mu się zarzuca, ale po przyznaniu się do winy odmówił składania wyjaśnień.
Śledczy sprawdzają motywy działania, jeden z branych pod uwagę wątków, to groźby podkładania materiałów wybuchowych z żądaniem okupu.