Ledwie miesiąc temu zostało oddane do użytku, a już nadaje się do remontu. Mowa o boisku baseballowym na Zakrzowie zbudowanym w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Wszystko przez wandali, którzy urządzają tam huczne imprezy. Tłuką butelki, piszą po murach, a nawet kradną elementy ogrodzenia. Dotychczasowe straty oszacowano na od dwóch do trzech tysięcy złotych.
Porozrzucane szkło to najmniejszy problem, z jakim się zmagamy – mówi jeden z inicjatorów budowy boiska Marek Kozioł.
Na obiekcie trzeba zainwestować w infrastrukturę, która odstraszy wandali.
Usuwaniem szkód zajmiemy się my, jako zarządca boiska – mówi rzecznik Młodzieżowego Centrum Sportu Marcin Janiszewski.
Będziemy też edukować lokalną społeczność, jak korzystać z boiska baseballowego, aby uniknąć podobnych sytuacji – dodaje.
Koszty usuwania szkód zostaną pokryte w całości z budżetu Młodzieżowego Centrum Sportu. Prace rozpoczną się w styczniu przyszłego roku.