Przepis pochodzi ze Szkocji, ale bułeczki z maślanki- scones są znane w całej Wielkiej Brytanii. Podawane są w różnych wersjach, z dodatkami lub bez. Przetestowaliśmy przepis podstawowy, bułeczki posypane cukrem pudrem, podane z domowym dżemem.
Bułeczki z maślanki. Potrzebujemy:
450 g mąki i 140 g masła, 6 łyżeczek cukru, łyżeczka proszku do pieczenia i 1/2 łyżeczki sody, szczypta soli. Masło pokrojone w kostki, rozcieramy z mąką i innymi składnikami sypkimi, teraz dodajemy 1 szklankę maślanki i kilka kropli ekstraktu waniliowego. Mieszamy. Wyrabiamy, ale nie za długo, bo po upieczeniu ciasto będzie twarde, chodzi o to, by składniki się połączyły.
Na blacie oprószonym mąką, bierzemy po porcji, robimy z niej placek o grubości około 2 cm i wykrawamy krążki.
Bułeczki z maślanki. Pieczenie:
Krążki lądują na papierze do pieczenia na blasze, smarujemy je roztrzepanym jajkiem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Pieczemy około 20 minut.
Gotowe bułeczki należy posypać cukrem pudrem, podawać z dżemem lub z bitą śmietaną. Świetnie smakują ciepłe, podane zaraz po upieczeniu. Ale na drugie śniadanie też się sprawdzą.