To decyzja wojewody Pawła Hreniaka. Przed miesiącem zarząd województwa uznał, że Morawski nie wypełnił obietnic złożonych w konkursie na dyrektora i trzeba go odwołać. Wojewoda natychmiast wstrzymał podjętą w tej sprawie uchwałę i skierował akt do analizy prawnej. Po jej przeprowadzeniu uznał, że zarząd nie mógł zwolnić Morawskiego.
Mówi dyrektor Wydziału Nadzoru i Kontroli Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Małgorzata Hasiewicz.
Zdaniem Jerzego Michalaka z zarządu województwa, wojewoda nie miał w ogóle prawa wstrzymać tej uchwały na takiej podstawie.
Przeciwko wojewodzie ma także – zdaniem przeciwników Morawskiego – świadczyć fakt, że swoje pierwsze zarządzenie wstrzymujące uchwałę o odwołaniu dyrektora wojewoda podjął bez czytania uchwały. Miał takie prawo – odpiera Małgorzata Hasiewicz z DUW:
Michalak zarzuca wojewodzie złą wolę i działanie na szkodę ewentualnego porozumienia w tej sprawie:
Zarząd będzie odwoływał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.