Powoli znika ostatnia przeszkoda przed wpięciem ul. gen. Maczka w Ołtaszyńską tak, by mieszkańcy tamtejszego osiedla nie musieli jeździć na około, przez wiecznie zakorkowaną Zwycięską.
Pomiędzy istniejącym dziś fragmentem ul. Maczka a Ołtaszyńską stoi wielki betonowy bunkier. A w zasadzie stał – bo powoli zamienia się on w wielką kupę gruzu. Rozbiórka takiego obiektu nie jest łatwym zadaniem, ale dobra wiadomość jest taka, że udało się go pozbyć już w połowie.
Przypomnijmy – prace ruszyły na początku grudnia. W miejscu po bunkrze do maja ma powstać zupełnie nowy fragment ulicy, który pozwoli mieszkańcom tego rejonu wyjechać od razu na Ołtaszyńską – znajdzie się na nim prawie 90 miejsc postojowych. Na nowo utworzonej krzyżówce Maczka z Ołtaszyńską stanie tzw. akomodowana sygnalizacja – czyli światła, które będą reagowały na ruch samochodów.
Dodajmy, że skorzystają także ci, którzy poruszają się już istniejącym fragmentem ul. Maczka. Będzie tam nowy chodnik o szerokości dwóch metrów, miejsca postojowe i równa jezdnia z betonu asfaltowego, szeroka na sześć metrów. Wszystko będzie kosztować 1 mln 300 tys. złotych.