Dramatycznie brakuje krwi!
Dziennie wydajemy po kilkaset opakowań składników krwi do szpitali - usłyszeliśmy w RCKiK we Wrocławiu. Liczba operacji mimo wakacji nie spadła, w przeciwieństwie do liczby krwiodawców. Regionalne Centra kierują do wszystkich dramatyczny apel o podzielenie się tym, czego nie da się wyprodukować.
Właśnie już jest sytuacja taka alarmowa. No oczywiście musimy tutaj taką stałą rezerwę, bo są sytuacje, które wymagają pilnej transfuzji i wtedy faktycznie musimy taką stałą rezerwę, nawet tych grup minusowych mieć, bo np. urodzi się dziecko, jest nagle jakiś wypadek komunikacyjny, więc ta rezerwa żelazna musi być, ale to jest taka sytuacja na pilne. Natomiast są też zabiegi operacyjne wykonywane planowo. I gdyby np. pacjent miał właśnie grupę minusową, to wówczas niestet ten zabieg musi być przełożony, a i tak pacjent już oczekiwał długo, był w stresie. W związku z tym chciałby mieć ten zabieg operacyjny wykonany w planie.
Naprawdę, prosimy śledzić właśnie szczególnie strony internetowe każdego centrum krwiodawstwa, bo na nich znajdują się informacje – jakiej grupy krwi brakuje – aktualnie właśnie szczególnie grupy minusowe, ale też np. 0 +. Jest grupa dosyć popularna, ale też najczęściej pacjenci mają taką grupę, bo nieraz dawcy mówią, a ja mam taką powszechną grupe np. A +, 0 +, ale też pacjenci właśnie mają takie grupy w związku z tym też potrzebują właśnie takich ani innych grup krwi.
Niskie stany są spowodowane nie tylko wakacjami ale brakiem studentów. RCKiK nie organizowało też akcji w szkołach, czy zakładach pracy.
W tej chwili mamy około 1000 jednostek, ale nie w takim rozkładzie – bo to też jest dosyć istotne właśnie, żeby w każdej grupie krwi był odpowiedni rozkład tych opakowań, żebyśmy właśnie mieli więcej tego 0 +, więcej grup minusowych. Szczególnie apel do tych osób. 1000 jednostek jest dobrym dosyć stanem, nie jest złym stanem. Natomiast widać braki właśnie w tych grupach minusowych i 0 plus.
Kto nie może oddawać krwi?
Tych przeciwwskazań trochę jest, więc też można sobie zobaczyć na stronie internetowej naszego centrum albo na stronach przygotowanych przez krwiodawców. Krótko mówiąc właśnie trzeba być osobą zdrową, żeby nie mieć przewlekłych ciężkich chorób i aktualnie nie przyjmować różnych leków, bo niestety tych sytuacji dotyczących dyskwalifikacji jest sporo, nieraz trzeba odczekać 6 miesięcy, czy po tatuażu, przekłuciu uszu po zabiegu operacyjnym, więc są sytuacje, które wymagają tego, żebyśmy od czekali, a są sytuacje, które dyskwalifikują nas, niestety na stałe.
mówiła Małgorzata Szymczyk Nużka – zastępca dyrektora do spraw medycznych
Żeby ułatwić kriwiodawcom oddawanie krwi RCKiK organizuje akcje wyjazdowe:
Pojawimy się naszym autobusem między innymi właśnie w Rynku, dokładnie na ulicy Oławskiej, można będzie spotkać nas pod Magnolią, pod SkyTowerem pod dworcem PKP – również we wszystkich miastach Dolnego Śląska, do których cyklicznie na akcję jeździmy jak np. Oleśnica, Twardogóra Brzeg Dolny, Oława. Tam też będziemy na pewno cały kalendarz akcji na naszej stronie.
Zauważamy, że jak postawimy ten nasz piękny czerwony autobus dużo osób wtedy podejmuje decyzję o pierwszym oddaniu krwi, o pierwszym oddaniu krwi w swoim życiu i potem zostają dawcami. Też w ten sposób chcemy rozładować ruch, który mamy w czwartki – tutaj w czwartki w związku z tym, że dawcy w czasie pandemii mają 2 dni wolnego – w czwartki mamy bardzo dużo osób, które przychodzą oddać krew. Natomiast pozostałe dni poniedziałek, wtorek, środa .piątek tych dawców naprawdę mało więc akcje wyjazdowe w czwartek też mają na celu rozładowanie tego ruchu tutaj stacjonarnie w centrum.
mówiła Adrianna Franc z RCKIK
A niektórym pomaganie „weszło w krew”:
a szczegółowy rozkłąd jazdy krwiobusa znajdziecie na stronie RCKiK.
Mateusz Czmiel
