Droższe miejsca dla otyłych w samolocie to nieprawda
Osoby otyłe planujące podróż liniami lotniczymi WizzAir muszą wykupić dodatkowe miejsce - kilka dni temu taka informacja pojawiła się w mediach, ale - jak dowiedziało się Radio Gra - jest kompletnie nieprawdziwa. Korpulentny pasażer rzeczywiście może wykupić dodatkowe miejsce, ale wyłącznie dla własnego komfortu i gdy wyrazi na to chęć.

Linie lotnicze oferują takie rozwiązanie od wielu lat i nigdy wcześniej nie wzbudzało dyskusji – mówi nam Tomasz Lenart, kierownik działu obsługi pasażerskiej na wrocławskim lotnisku.
Nieprawdą jest, że linie lotnicze narzucają takie rozwiązanie, aby zwiększyć komfort pozostałych pasażerów.
Pojedyncze fotele w samolotach są wystarczająco duże.
Co więcej, standardowe fotele w samolotach są na tyle duże, że bez problemu pomieszczą… zawodników sumo. Mogliśmy przekonać się o tym podczas igrzysk The World Games we Wrocławiu.
Dodatkowe miejsca w samolocie mogą wykupić nie tylko osoby otyłe czy z nogą w gipsie. Taką możliwość ma każdy, kto tego potrzebuje – na przykład muzycy podróżujący z dużymi instrumentami, których nie chcą zostawiać w luku bagażowym.