Fotograf domaga się 100 tysięcy złotych za historyczne zdjęcie wykorzystane w reklamie
100 tys. złotych za wykorzystanie zdjęcia – takiej kary domaga się fotograf dokumentujący demonstrację Solidarności. W Legnicy rozpoczął się proces o wykorzystanie zdjęcia. Przypomnijmy, fotografię wykorzystał do reklamy duży koncern monopolowy.
W ub. roku agencja reklamowa tworząca kampanię dla koncernu zamieściła w Internecie fotografię śmiertelnie ranionego przez ZOMO uczestnika demonstracji z podpisem „Kac Vegas? Scenariusz pisany przez Żytnią”. Krzysztof Raczkowiak, autor najsłynniejszej fotografii sierpniowej demonstracji z 1982 roku nie pojawił się w sądzie. Jego prawnik zaproponował zawarcie porozumienia, jeśli producent wódki zapłaci 70 tys. złotych. Przedstawiciel koncernu deklaruje, że mogą zapłacić nie więcej jak 15 tysięcy. Wyrok jeszcze nie zapadł.
Natomiast w tej samej sprawie została skazana pracownica agencji reklamowej: po tym jak przeprosiła, tłumacząc, że nie była świadoma wydarzeń z 1982 roku sąd nakazał jej wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 15 tysięcy złotych.
