Incydent na kolejowej trasie do Legnicy. Maszynista przegapił przystanek
Maszynista osobowego pociągu z Wrocławia do Legnicy przegapił stację. Zamiast – zgodnie z rozkładem – zatrzymać pojazd na Nowym Dworze, stanął dopiero w Żernikach. Przyczyny tego zdarzenia zbada specjalna komisja.
Kolejarze sprawę traktują bardzo poważnie i określają ją jako tzw. „wypadek bez następstw”. Doszło do niego w czwartek (30.11) wieczorem. Pociąg Kolei Dolnośląskich tylko przemknął przez stację Wrocław Nowy Dwór, zostawiając na peronie kilkunastu zaskoczonych pasażerów. To poważne naruszenie przepisów.
Skład ze stacji w Żernikach już w dalszą drogę nie pojechał. Na miejsce ruszyła natomiast komisja, która będzie teraz szczegółowo badała, czemu maszynista przegapił przystanek. W jej skład wchodzą przedstawiciele przewoźnika oraz zarządcy torów – PKP Polskich Linii Kolejowych.
Jak informuje rzecznik PKP PLK, Mirosław Siemieniec, nie doszło na szczęście do zagrożenia życia lub zdrowia podróżnych.