Jagodno, Swojczyce, Stabłowice, Wojszyce… osiedla zapomniane?
Ledwo co zostały wybudowane, a już są… zapomniane. Mowa o wrocławskich osiedlach na peryferiach miast, gdzie deweloperzy masowo wznoszą nowe bloki. Właśnie pod hasłem „Osiedla Zapomniane” aktywiści ze stowarzyszenia Akcja Miasto, wraz z mieszkańcami obrzeży Wrocławia badają stan infrastruktury tych miejsc.
Nie jest z nim dobrze:
– mówi Aleksandra Zienkiewicz z Akcji Miasto. Lista takich miejsc jest we Wrocławiu bardzo długa:
Aktywiści spotykają się z lokalnymi osiedlowymi działaczami, którzy oprowadzają ich po swoim osiedlu i pokazują bolączki życia na peryferiach. Z tego powstanie udokumentowany zdjęciami „raport” o stanie przedmieść. Do takiego spotkania doszło już na Lipie Piotrowskiej:
…ale kupno samochodu wcale nie jest dla mieszkańców Lipy Piotrowskiej rozwiązaniem – dodaje Aleksandra Zienkiewicz:
Członkowie „Akcji Miasto” liczą na to, że przygotowanie serii wniosków ze spotkań z osiedlowymi aktywistami pomoże w nagłośnieniu problemów mieszkańców tych rejonów miasta bo temat ten, jak przekonują, jest dziś w debatach o Wrocławiu zbyt rzadko poruszany.