Po tym jak w zeszłym roku na ul. Świdnickiej wprowadzono ograniczenie do 30km/h, część kierowców nie zmieniło swoich przyzwyczajeń. Teraz miasto chce zmusić ich do zdjęcia nogi z gazu za pomocą progów zwalniających.
mówi Patryk Załęczny z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Tymczasem Andrzej Padniewski ze stowarzyszenia Akcja Miasto krytykuje ten pomysł.
Aktywiści podejrzewają, że władze miasta nie chcą wprowadzać drastycznych zmian na ul. Świdnickiej w obawie przed reakcją kierowców.
Przebudowa tej ulicy będzie możliwa dopiero po zakończeniu remontów torowisk – mówi Patryk Załęczny z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Sprawdziliśmy co o progach zwalniających sądzą piesi i kierowcy z Wrocławia.
Progi pojawią się na ul. Świdnickiej już po wakacjach. Pozytywną opinię na ten temat wydała już Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.