Jego założenia po uwzględnionych korektach będą inne niż pierwotnie zapowiadane. Jak po zmianach ma wyglądać dokument, na podstawie którego ma być rozwijana komunikacja miejska przez najbliższe 6 lat?
Najlepsza wiadomość dla mieszkańców to taka, że nie będzie zapowiadanych cięć w rozkładach jazdy. Zapis o zmniejszeniu dotacji dla MPK, przeciwko któremu protestowała sama miejska spółka, ma zostać wykreślony z planu. Pierwotnie z rozkładu miało wypaść nawet 15% kursów. Magistrat chce jednak, by centrum miasta obsługiwały głównie tramwaje, a autobusy – dowoziły do nich mieszkańców obrzeży Wrocławia. Wiadomo natomiast, że w miejskiej kasie nie znajdą się pieniądze na to, by zwiększyć liczbę kursów pociągów w ramach kolei aglomeracyjnej. Plan transportowy ma być gotowy po wakacjach. Przypomnijmy, że na wtedy też miejscy urzędnicy zapowiedzieli ujawnienie swojego pomysłu na przekonanie mieszkańców miasta – zwłaszcza studentów – do przesiadki na transport zbiorowy, w ramach działań na rzecz walki ze smogiem.