Wrocław chce mierzyć satysfakcję swoich mieszkańców i gości. Ankieta ma być prowadzona ciągle – tym będzie różniło się od prowadzonych dotychczas badań. W imieniu miasta prowadzi ją wyspecjalizowana firma, na co dzień doradzająca firmom.

Kwestionariusz mogą wypełnić użytkownicy miejskiego wi-fi:
– wyjaśnia kierownik projektu, Mariola Apanel z Urzędu Miejskiego.
Oczywiście ankieta nie jest obowiązkowa, ale warto wziąć w niej udział. Zostaniemy o niego poproszeni podczas logowania się do miejskiego internetu:
Wypełnienie formularza nie jest żadnym wysiłkiem, przekonuje Apanel:
Jednak odpowiedzi na te proste dla użytkownika pytania dostarczą miastu bardzo dużo istotnych informacji. Jednak przygotowanie możliwie nieskomplikowanej ankiety, która dostarczy pytającym wystarczającej liczby danych – to prawdziwe wyzwanie. Przygotowanie odpowiedniego rozwiązania trwało rok:
– wyjaśnia Piotr Brewińki z firmy Sigmacem, która przygotowała używany w badaniu system „Citynello” i samą ankietę. Czego z niej dowiedzą się badacze i – w następnej kolejności – urzędnicy? Nie tylko tego, co działa dobrze lub źle we Wrocławiu, ale też – co warto na jego grunt przeszczepić z innych miejsc:
To prawdopodobnie pierwszy przypadek na świecie, gdy tego typu system jest wykorzystywany przez samorząd.
– „…a nie tzw. intuicję, czy zgadywanie” – wyjaśnia Piotr Brewiński. Jak dodaje – przeniesienie tego rozwiązania z biznesu do samorządu jest o tyle trudne, że firmy są dużo bardziej jednolite. Miasto to jednak zdecydowanie bardziej skomplikowany organizm.
Sigmacem współpracuje z miastem pro publico bono. Umowa jest podpisana na rok. Po tym czasie urzędnicy poznają końcowy raport.