Doping trzech tysięcy osób nie pomógł. Nie udało się Michałowi Przysiężnemu pokonać Austriaka Jurgena Melzera, wczoraj (5.03.) podczas Wrocław Open nasz tenisista uległ mu w finale 4:6 i 3:6. Jak podsumowują organizatorzy, cały turniej śledziło łącznie 20 tysięcy widzów.
Michał Przysiężny zawodnik z naszego miasta był pierwszym polskim finalistą w trzynastoletniej historii wrocławskiego challengera.