Mieszkańcy ul. Wojtkiewicza chcą zablokować planowane zmiany w organizacji ruchu na ich osiedlu
Mieszkańcy ulicy Wojtkiewicza protestują przeciw wprowadzeniu nowej organizacji ruchu i miejsc postojowych na ich ulicy. Wszystko zaczęło się od konfliktu z jednym z sąsiadów, który regularnie zgłaszał policji nieprawidłowe parkowanie.

mówi Pani Patrycja, mieszkanka Biskupina.
Jak twierdzą mieszkańcy, Rada Osiedla zadeklarowała pomoc, ale nic w tym kierunku nie zrobiła. Mieszkańcy poprosili więc Wydział Inżynierii Miejskiej o wprowadzenie na ulicy Strefy Zamieszkania i zezwolenie na parkowanie na całej długości chodnika.
W zeszłym roku Wydział Inżynierii Miejskiej miał przychylić się do tych próśb.
mówi pani Anna, mieszkanka Biskupina.
Przed stworzeniem projektu magistrat poprosił Radę Osiedla o ocenę takiego rozwiązania.
O zmiany wnioskowali sami, jednak jak twierdzą, ich ustalenia z Wydziałem Inżynierii Miejskiej zostały wypaczone przez Radę Osielda.
Zapytaliśmy mieszkaców, czego oczekują od magistratu i Rady Osiedla
Okazuje się jednak, że radni przekazali prośby mieszkańców o możliwość parkowania na całej długości chodnika. Zdium je jednak odrzucił, argumentując, że takie rozwiązanie jest niezgodne z przepisami.
mówi Mateusz Janusz, przewodniczący zarządu osiedla.
Rada Osiedla tłumaczy też, dlaczego optowała za innym kierunkiem ruchu niż prosili o to mieszkańcy.
Osiedlowi radni zadeklarowali nam, że przyjmą mieszkańców, żeby wytłumaczyć im, dlaczego doszło do takiej sytuacji.
mówili Mateusz Janusz i Paweł Wawrzynowicz z Rady Osiedla Biskupin-Sępolno.
Zapytaliśmy też Wydział Inżynierii Miejskiej, dlaczego przychylił się do koncepcji mieszkańców, skoro według Zdium-u jest ona niezgodna z przepisami. Do sprawy wrócimy, gdy tylko otrzymamy odpowiedź.