Klatka schodowa w kamienicy przy ul. Kilińskiego we Wrocławiu bije rokordy popularności wśród internatów. Potencjał przedwojennego budynku odkrył jeden z jego mieszkańców i postanowił namówić sąsiadów, że warto zainwestować we wspólną przestrzeń.
Jestem dumny ze swoich sąsiadów, że się na to zdecydowali – dodaje mężczyzna.
Jesteśmy dumni z tego, jak wygląda teraz nasza klatka schodowa – mówią mieszkańcy.
Gdy na miejscu zjawili się konserwatorzy, klatka schodowa była w opłakanym stanie.
mówił Piotr Pelc z Pracowni Konserwacji Zabytków.
Czy taką rewitalizację można przeprowadzić na własną rękę?
Członkowie wspólnot mieszkaniowych, którzy chcieliby nadać nowe życie zabytkowym budynkom mogą zgłosić się poprzez facebookowy fanpage Pracowni Konserwacji Zabytków, a także mailowo na adres pracownia@piotrpelc.pl
Koszt remontu nadodrzańskiej klatki wyniósł ponad 20 tys. złotych.