450 milionów złotych w formie pożyczek ma do rozdysponowania dla właścicieli małych i średnich przedsiębiorstw Dolnośląski Fundusz Rozwoju. Mogą się o nie starać firmy zatrudniające do 250 pracowników. Są dwie wersje pożyczek: 100 tysięcy złotych dla ogółu firm i 250 tysięcy dla firm produkcyjnych.

Wszystkie ważne informacje znaleźć można na stronie www.dfr.org.pl:
– mówi Marek Ignor, prezes Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju. Co ważne, pożyczkę można dostać łatwiej niż w banku:
Ignor dodaje: Nie ma też żadnych ukrytych kosztów takiego wsparcia:
Maksymalne oprocentowanie pożyczki nie powinno przekroczyć 10 % sumy, choć jest to odsetek dla tych najbardziej ryzykownych projektów – tłumaczy prezes Marek Ignor:
Pożyczka udzielana jest na 12 miesięcy. Po ich upływie można się starać o przedłużenie terminu spłaty o kolejny rok. Istotne jest także to, że o tego typu wsparcie mogą się starać również firmy, które w przeszłości korzystały z programów unijnych dotacji. Które małe i średnie przedsiębiorstwa mogą starać się o środki?
– wylicza Marek Ignor, prezes Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju i podkreśla, że podstawą tego programu jest indywidualne i bardziej ludzkie podejście do firm i pożyczkobiorców – w tym na przykład szczegółowa pomoc doradców przy wypełnieniu niezbędnych dokumentów. Czy jest jakaś graniczna data, do której te fundusze są dostępne?
– podkreśla szef Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju. Zapytaliśmy również, jakiego rodzaju firmy, zdaniem organizatorów, będą najchętniej sięgały po takie środki:
Warto dodać, że jeżeli u pożyczkobiorcy wystąpią okresowe problemy ze spłatą pożyczki, to w indywidualnych przypadkach istnieje możliwość przedłużenia terminu spłaty. Ponadto, nie ma ryzyka, że fundusze nagle się skończą i program znienacka zostanie zamknięty:
– mówi wprost Marek Ignor, prezes Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju.