We Wrocławiu nagrywano sceny do pierwszego od 70 lat filmu o żużlu
W Centrum Technologii Audiowizualnych przygotowano zdjęcia do fabularnego filmu "Żużel". We Wrocławiu nagrywano sceny z udziałem kaskaderów.
O fabule filmu, a także pracy we wrocławskim studiu, opowiedziała reżyser filmu, Dorota Kędzierzawska.
Jakie sceny kręcono w CeTA? O tym Artur Reinhart – operator filmu.
Jak wyglądała praca w Centrum? „Dni były bardzo ciężkie. Pracowaliśmy po kilkanaście godzin, a do tego robiliśmy zdarzenia, które będą na torze np. upadki”. Mówi Łukasz Kaczmarek dubler zawodników żużlowych.
Używaliśmy trzech robotów, do nakręcenia scen. Mamy przeszło siedemdziesiąt scen, z czterema motocyklistami. Łącznie do nakręcenia mieliśmy 300 ujęć bardzo różnych sytuacji. Tłumaczy Grzegorz Ociepka, odpowiedzialny za postprodukcję scen nagranych w CeTA.
Premiera filmu „Żużel” zaplanowana została na koniec sezonu żużlowego tego roku.
