Impreza odbędzie się we Wrocławiu w czerwcu, już po raz czwarty. Na starcie tej imprezy stanie między innymi „turystyczna” grupa biegowa. Każdy z uczestników będzie mógł ukończyć trasę bez presji wyniku, ale za to z opowieścią o historii i najciekawszymi faktami z dziejów Wrocławia.
Tego jeszcze nie było! I to nie tylko w naszym mieście – przekonuje Wojciech Gęstwa, dyrektor Wrocław Maratonu i historyk z wykształcenia.
Trwają poszukiwania biegaczy, którzy będą w stanie skutecznie połączyć wysiłek sportowy z pasjonującą opowieścią.
Całe przedsięwzięcie będzie też niemałym wyzwaniem logistycznym – przekonuje Wojciech Gęstawa.