Straż miejska odholowała w sobotni wieczór blisko 50 aut, które zaparkowane były w miejscach objętych czasowym zakazem. Kierowcy musieli zapłacić nie tylko mandaty, ale także pokryć koszty odholowania pojazdów.
Według wstępnych szacunków do miejskiej kasy, po takim polowaniu strażników, wpłynie około 22 tysiący złotych.