Wrocławski Park Kulturowy okazał się sukcesem, ale to nie koniec walki o miasto wolne od reklam. Magistrat ma kolejne cele i pomysły na uporządkowanie ścisłego centrum. Określa je znowelizowana uchwała o Parku Kulturowym. Dotyczy głównie działalności lokali o charakterze erotycznym i usuwanie zabrudzeń, takich jak napisy na murach.
Nowelizacja porządkuje kwestię zbyt wielu zróżnicowanych szyldów w ramach jednego lokalu – mówi koordynator Parku Kulturowego Beata Kleszcz.
Nowe przepisy pozwolą usuwać zabrudzenia – takie jak graffiti – nie tylko z budynków należących do miasta, ale także prywatnych właścicieli.
Wrócił także temat lokali prowadzące działalność o charakterze erotycznym, które mają definitywnie zniknąć ze ścisłego centrum.
Urzędnicy przyjrzą się także sprawie szyldów, które w swoim ostatnim raporcie Naczelna Izba Kontroli określiła jako nielegalne – jak się okazuje, trochę na wyrost.
Od wprowadzenia uchwały o Parku Kulturowym w 2015 roku ze ścisłego centrum zniknęło blisko 700 małych i dużych reklam. Dzięki niej spacerując w Rynku nie potykamy się też o stojące na chodnikach reklamy „koziołki”.