Strzelińscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który grasował w miejscowych marketach. Jego łupem padały towary, które potem można było łatwo sprzedać. 21-latek wchodził do sklepów i obserwował otoczenie, a następnie, gdy tylko nadarzyła się okazja wykorzystywał nieuwagę sprzedawców.
Mężczyzna pakował towar z półek do plecaka, który zawsze miał ze sobą. Jego łupem padały głównie środki chemiczne oraz kosmetyki. Prowadzone w tej sprawie czynności pozwoliły na udowodnienie mężczyźnie kradzieży towarów o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Okazało się też, że podejrzany bezpośrednio po kradzieży sprzedawał swój towar przygodnie napotkanym osobom, a uzyskane pieniądze przeznaczał na własne potrzeby. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.