Radio Gra Wrocław

Parkujesz byle gdzie? Trafisz do internetowej galerii wstydu!

Administratorzy galerii grożą, że sporządzone fotografie przesyłają Straży Miejskiej i Policji. Tak działa „Galeria Obywatelska”. Jej facebookowy profil pełen jest zdjęć aut stojących w niedozwolonych miejscach i niewybrednych komentarzy na temat ich kierowców. Autorzy fotografii nie zamazują nawet tablic rejestracyjnych.

Czy to legalne? W zasadzie – tak, odpowiada pytany przez nas prawnik:

161228_09

– więc numer rejestracyjny to nie są nasze „dane osobowe” tak, jak my potocznie rozumiemy ten termin, mówi Piotr Lech z kancelarii Koksztys. „Złe parkowanie to prawdziwa plaga” – potwierdzają jednym głosem mieszkańcy Wrocławia. Ale już zdania na temat obywatelskiego „karania” niesofrnych kierowców poprzez przesłanie zdjęć źle postawionych aut na policję i na facebooka – są podzielone:

galeriaobywatelska_sonda

Gdy odnajdziemy nasze auto na zdjęciu na stronie Galerii Obywatelskiej możemy być zaskoczeni… propozycją „wykupienia” go. Za 50 złotych mamy otrzymać… no właśnie, nie wiadomo do końca co. Administrator strony obiecuje album „na własność”. Czy to oznacza, że zdjęcie zniknie ze strony? Na prośbę o jasną odpowiedź, co dzieje się z taką fotografią po uiszczeniu opłaty admnistratorzy galerii odpisali naszemu reporterowi tylko, że „nie wszystko w życiu jest jasne”.

galeriaobywatelska_prawnik2

– „a to już poważne uchybienia”, dzieli się swoimi wątpliwościami prawnik Piotr Lech z Kancelarii Koksztys. W rezultacie – nie wiemy, co się stanie z raz opublikowaną fotografią naszego auta. Równie dobrze może się pojawić za jakiś czas w innym serwisie. A my nic z tym nie zrobimy, bo nawet nie wiemy, do kogo iść po reklamację. Poza tym…

galeriaobywatelska_prawnik3

Być może, gdy zauważymy źle zaparkowane auto, zamiast publikować jego zdjęcie w internecie, lepiej od razu podzielić się nim ze służbami. Grzegorz Muchorowski ze Straży Miejskiej uprzedza jednak, że nie wystarczy po prostu zrobienie zdjęcia i wysłanie go na skrzynkę Strażników. Są pewne procedury i nie ma co liczyć na to, że sprawca zostanie błyskawicznie ukarany na podstawie samej tylko fotografii. Musimy też być gotowi na pewne zaangażowanie z naszej strony:

galeriaobywatelska_muchorowski1

Zgłoszeń, które otrzymują strażnicy, nie ma tak dużo, jak mogłoby się wydawać. Na pewno jest ich mniej niż zdjęć na profilu Galerii Obywatelskiej, przynajmniej jeżeli mówimy o zgłoszeniach „skutecznych”, czyli złożonych prawidłowo – z imieniem, nazwiskiem zgłaszającego, datą i godziną wykroczenia:

galeriaobywatelska_muchorowski2

Niestety, przedstawiciele Galerii Obywatelskiej nie chcieli udzielić nam wypowiedzi do mikrofonu, w której wyjaśniliby swoje motywacje. Twierdzą, że boją się o swoje zdrowie – choć gwarantowaliśmy im anonimowość. W korespondencji mailowej piszą o swoim poczuciu obywatelskiego obowiązku i o tym, że „nielegalne parkowanie w mieście musi przestać się opłacać”. Pięćdziesięciozłotowe opłaty, które pobierają za zdjęcia, przekazują ponoć na utrzymanie serwera.