Pijani maszyniści w Kamiennej Górze
Mogli doprowadzić do katastrofy, na szczęście w porę ich zatrzymano. Dwaj pijani maszyniści chcieli poprowadzić pociąg towarowy z Kamiennej Góry do Wrocławia. Jeden z nich miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a drugi - niecały promil.
Policja dostała anonimowe zgłoszenie o tym fakcie, nim skład wyruszył na trasę. O losie pijanych maszynistów zadecyduje teraz sąd.