Korona Kielce rywalem Śląska w piętnastej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. Wrocławianie przystąpią do tego spotkania po zwycięstwie 3:0 z Pogonią Szczecin, ale nie będą faworytem. Kielczanie są o dwa miejsca wyżej w tabeli, a w zeszłym tygodniu rozbili na wyjeździe Lechię 5:0.

Nie pomaga fakt, że nadal czekamy na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie – mówi trener WKS-u Jan Urban.
Przed tygodniem Korona była w takiej samej sytuacji i przerwała złą passę.
Wynik meczu w Gdańsku nie przestraszył Śląska, ale dał do myślenia.
Korona jest w tak dobrej formie, że wygrywa nawet wtedy, gdy nie wszystko jej wychodzi.
W przypadku zwycięstwa Śląsk wyprzedzi Koronę w tabeli i może awansować nawet do pierwszej szóstki. Początek meczu obu drużyn dziś o godzinie 18:00.