Policja z Wrocławia dotarła do nowych świadków niedzielnego zatrzymania Igora S. w centrum miasta
Trwają też przesłuchania uczestników wczorajszych zamieszek przed komisariatem we Wrocławiu. Do starcia policji z manifestującymi doszło przed posterunkiem przy ulicy Trzemeskiej, gdzie w niedzielę zmarł zatrzymany 25-latek.
Wczoraj zatrzymano dziewięć osób, w tym jedną nieletnią.
– mówił Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji. W czasie zamieszek rannych zostało trzech policjantów. Zdaniem osób, które wczoraj przyszły przed komisariat przy Trzemeskiej, mężczyzna miał zostać pobity.
Sekcja zwłok młodego mężczyzny nie wyjaśniła przyczyny zgonu. Zlecono dodatkowe badania. Wcześniejsze badania laboratoryjne wykazały, że w chwili zatrzymania 25-latek miał przy sobie dopalacze.
Wojewoda dolnośląski powołał mediatora, który ma prowadzić rozmowy pomiędzy policją a rodziną 25-latka:
– mówi Sylwia Jurgiel z urzędu wojewódzkiego. Specjalny nadzór nad śledztwem ma objąć prokuratura regionalna we Wrocławiu. Wojewoda wysłuchał raportu z wczorajszych zamieszek komendanta miejskiego i wojewódzkiego.
Policja dotarła także do nowych świadków niedzielnego zatrzymania, z ich zeznań wynika, że 25-latek w czasie interwencji był agresywny. Zdaniem policji, mężczyzna przed interwencją mógł uczestniczyć także w bójce.
– mówi Arkadiusz Golanowski, komendant dolnośląskiej policji. Dziś rodzina Igora S. ma spotkać się z policją. Rozmowy będzie prowadził mediator.
