Poseł pyta ministerstwo infrastruktury o rolkarzy na drogach dla rowerów
W Radiu GRA wracamy do tematu rolkarzy poruszających się po drogach rowerowych. Miłośnicy butów na kółkach tłumnie korzystają z tras dla cyklistów – zwłaszcza w okolicach stadionu – i często nawet nie wiedzą, że… grozi im za to mandat i powinni korzystać z chodnika, o czym informowaliśmy na antenie.
Po naszym materiale okazało się jednak, że jeden z wrocławskich posłów – Michał Jaros – .Nowoczesna – chciałby zmiany tego stanu rzeczy:
– mówi poseł i zaznacza: wszak do rowerzystów pretensje miewają kierowcy aut, więc cykliści powinni łatwo wczuć się w sytuację miłośników rolek. Parlamentarzysta złożył już w tej sprawie zapytanie do ministerstwa infrastruktury, a ono – nie wyklucza przyglądnięcia się tej sprawie:
Użytkownicy ścieżek – ci legalni, czyli cykliści – do obecności rolkarzy na przeznaczonych dla nich drogach podchodzą sceptycznie, o czym już mogliście usłyszeć na naszej antenie.
Mówili w rozmowie z naszym reporterem rowerzyści z ulicy Lotniczej – gdzie drogę rowerową rolkarze umiłowali sobie szczególnie. Więcej wyrozumiałości dla – póki co – nieproszonych gości wykazują oczywiście ci, którzy czasem korzystają z rowerów, a czasem – z rolek:
Póki co za jazdę na rolkach po drodze rowerowej grozi mandat 50 złotych – bo rolkarz to, w świetle polskiego prawa to po prostu pieszy. Zmiana przepisów proponowana przez wrocławskiego posła nie będzie łatwa – wymaga to zmiany prawa o ruchu drogowym.