Jak co piątek, poznajemy sporty The World Games 2017. Tydzień temu rozmawialiśmy o unihokeju, dzisiaj przyjrzymy się Korfballowi. To dyscyplina, która na pierwszy rzut oka może przypominać koszykówkę, ale w rzeczywistości gra się w nią zupełnie inaczej. Rozmawialiśmy z Tomaszem Hermanem - trenerem klubu AZS Balluff Wrocław.
Dla statystycznego Polaka nazwa Korfball jest kompletną zagadką. Po pierwsze, nie należy jej wymawiać „korfbol” według angielskiego klucza językowego.
Jest jedna rzecz, która wyróżnia korfball na tle pozostałych sportów drużynowych.
Korfball może wydawać się podobny do koszykówki, ale w rzeczywistości oba sporty bardzo się różnią.
W Polsce korfball jest dyscypliną młodą i mało znaną. Mało kto wie, że sport ten powstał ponad 100 lat temu.
Na tegorocznych The World Games Polska zmierzy się z najlepszymi na świecie. Na papierze będzie jednak najsłabszym zespołem turnieju.
Korfball to na razie mało znany sport i uprawiać go może niemal każdy. Jeżeli zawodnik przykłada się do treningów i osiąga wysoki poziom, ma szansę dostać się do reprezentacji Polski.
Rozmawiał Łukasz Śliwa
