Radio Gra Wrocław Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Wrocław 95.1 FM Słuchaj Online Facebook

Problem nie jest nowy, wypadek tylko go unaocznił

Facebook

„Trzeba pilnie poprawić bezpieczeństwo na ul. św. Jadwigi” – apelują miejscy aktywiści w pismach skierowanych właśnie do magistratu. Ich zdaniem rowerzyści nie mogą się tam czuć pewnie, co potwierdził wypadek sprzed dwóch tygodni – gdy taksówkarz przejechał prawidłowo jadącą rowerzystkę.

„Problem nie jest nowy, wypadek tylko go unaocznił”:

– mówi prezes Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej, Cezary Grochowski. WIR złożył kilka dni temu pismo do Urzędu Miejskiego, w którym domaga się natychmiastowej reakcji. Jakiej?

– zauważa Grochowski. Prócz WIR-u wniosek w tej sprawie złożyła także Akcja Miasto. Jej przedstawiciele zdecydowanie odmówili komentowania sprawy, ale z treści ich pisma, do którego dotarł nasz reporter wynika, że aktywiści domagają się zakazu wjazdu taksówek na most – czyli powrotu do stanu sprzed dwóch lat, zanim „taryfiarze” otrzymali możliwość korzystania z przywilejów dla komunikacji miejskiej – a także montażu kamer wyłapujących kierowców łamiących zakaz. Z ich obserwacji wynika, że średnio co 3 minuty ktoś narusza w tamtym miejscu przepisy.

A co zrobią urzędnicy?

– mówi wrocławski oficer rowerowy, Daniel Chojnacki. Jak dodaje, najważniejsze jest by rowerzyści czuli się bezpiecznie, bo inaczej mogliby zacząć rezygnować z jazdy jednośladami i przesiąść się do samochodów.

Ale co, jeżeli zaostrzanie zakazów – nie pomoże, tak samo zresztą jak nie pomagają znaki stojące tam dzisiaj? Można spróbować uspokoić tam ruch fizycznie, ale „jest to ulica trudna i specyficzna” – zaznacza Chojnacki:

…ale i to nie jest doskonałe rozwiązanie, na co uwagę zwraca Grochowski:

– mówi prezes Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

To, że rowerzyści nie mogą czuć się komfortowo na mostach Młyńskich potwierdzają oni sami w rozmowie z naszym reporterem:

Do tych głosów przyłącza się przyjaciółka potrąconej rowerzystki – Kingi, Brygida:

Ale co ciekawe, problem bezpieczeństwa w tym miejscu zauważają… sami taksówkarze:

Mosty Młyńskie nie są jedynym miejscem, gdzie istnieje taki problem – podkreśla prezes WIR, Cezary Grochowski:

Taka sytuacja, jego zdaniem, istnieje na ul. Kochanowskiego (gdzie kiedyś był prowadzony pomiar prędkości), na Mostach Warszawskich (gdzie jego zdaniem auta pędzą nawet setką na ograniczeniu do 50 km/h) czy Jedności Narodowej.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj