Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Dwóch nastolatków usiłowało wykraść z jednego z autobusów komunikacji miejskiej kasetkę z pieniędzmi. Kierowcy udało się obronić, a zaskoczeni takim obrotem sprawy przestępcy po prostu uciekli z miejsca zdarzenia. Po kilku dniach udało się ich jednak złapać.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w autobusie komunikacji miejskiej. Kiedy kierowca zatrzymał autobus na jednym z przystanków przy ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu, do pojazdu wsiadło dwóch młodych mężczyzn. Obaj byli agresywni i w końcu ruszyli w kierunku pokrzywdzonego, by ukraść znajdującą się przy kierownicy kasetkę z pieniędzmi, w której było około tysiąca złotych.
To się jednak nie udało, głównie dzięki dobrej postawie kierowcy. Mężczyźni wiedząc, że nie mają szans dokonać kradzieży, po prostu uciekli z autobusu w nieznanym kierunku.
O całym zajściu powiadomiona została policja. Zaskoczeni młodzi wałbrzyszanie trafili w ręce funkcjonariuszy wczoraj przed południem na terenie miejsca pracy w Szczawienku. Sprawcy mieli kolejno 18 i 19 lat. W trakcie dalszych czynności procesowych obaj potwierdzili swój udział w próbie kradzieży. Grozi im teraz kara pozbawienia wolności do lat 5. O dalszym ich losie zdecyduje teraz sąd.