Przyjeżdżał do Wrocławia i kradł rowery z klatek schodowych
Wpadł w ręce policjantów, gdy jechał jednym z nich. To 37-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany wpadł podczas kontroli drogowej.
Mundurowi już udowodnili mu kradzież co najmniej 16 rowerów różnych marek, których wartość szacuje się na kwotę nie mniejszą niż 15 tysięcy złotych. Sprawca sprawdzał klatki schodowe w budynkach wielorodzinnych, szukając pozostawionych na nich rowerów. Niektóre z nich nie były nawet zabezpieczone. 37-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają:
- Każdy rower można oznakować w jednostce policji. Jednoślad otrzyma wtedy indywidualny numer identyfikacyjny, który trafi do policyjnej bazy danych
- Nie zostawiajmy rowerów bez zabezpieczenia nawet na przysłowiową chwilę, ponieważ jego kradzież może trwać też zaledwie chwilę i zazwyczaj jest niezauważalna przez osoby postronne. Każda próba pokonania przez złodzieja zabezpieczenia daje szansę zwrócenia na to uwagi innych osób.
- Nie pozostawiajmy rowerów w miejscach ustronnych.
- Należy zawsze korzystać ze sprawdzonych i atestowanych systemów zabezpieczających rowery, a jednoślady w budynkach mieszkalnych, w miarę możliwości, przechowywać w zamkniętych pomieszczeniach.
