Sąd zmniejszył karę dla studenta, który zabił kota sąsiadki
Rok bezwzględnego więzienia, zamiast dwóch lat. Taki wyrok wydał dziś sąd we Wrocławiu w rozprawie apelacyjnej studenta oskarżonego o znęcanie się nad zwierzętami. Damian P. w pralce zamknął kota sąsiadki i włączył urządzenie. Zwierzę nie przeżyło.
Mężczyzna zabił także kurę, rzucając nią o ścianę. Sąd utrzymał karę sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata dla kolegi Damiana P., który miał zacierać ślady. Wyrok jest prawomocny.