To propozycja mieszkańców Wielkiej Wyspy na uporządkowanie parkowania w ich okolicy. Jest już raport z przeprowadzonych jesienią konsultacji społecznych na ten właśnie temat. Urzędnicy i mieszkańcy podczas nich wypracowali katalog możliwych do wprowadzenia rozwiązań.

Pracownicy ratusza zaproponowali dwie opcje: parkowanie na jezdni lub zajęcie jednego z chodników pod parking, ale to mieszkańcom nie wystarczyło:
– opowiada oficer pieszy Tomasz Stefanicki. Takie rozwiązanie byłoby po prostu zalegalizowaniem obecnego stanu rzeczy:
Plany zakładają wprowadzenie na ulicach ruchu jednokierunkowego oraz strefy zamieszkania – czyli ograniczenia prędkości do 20 km/h i zezwolenia na to, by piesi poruszali się środkiem jezdni i mieli tam pierwszeństwo przed autami.
Większość wniosków podczas konsultacji dotyczyła jednak południowego Sępolna, gdzie kierowcy chcieliby wykorzystać do parkowania tzw. przedogródki, czyli pasy zieleni między jezdnią a linią zabudowy. Udało się wypracować wraz z konserwatorem zabytków takie rozwiązanie, które pozwoli na częściowe zamienienie ich w parkingi – mówi Stefanicki:
– obecna dzierżawa musiałaby zostać zakończona. Teraz piłka jest po stronie mieszkańców – mówi Stefanicki:
Mogą także, jeszcze do środy włącznie, złożyć w tej sprawie wniosek do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego.