Radio Gra Wrocław

Śląsk wygrywa, Jagiellonia remisuje. Kto zgarnie Mistrzostwo Polski?

To był naprawdę udany weekend dla piłkarzy Śląska Wrocław. Podopieczni Jacka Magiery wygrali z Radomiakiem Radom 2:0. Zremisowała Jagiellonia, dzięki czemu na kolejkę przed końcem oba zespoły mają tyle samo punktów. Kto zgarnie Mistrzostwo Polski?

/FOT. KRYSTYNA PĄCZKOWSKA/SLASKWROCLAW.PL

Piłkarze Śląska Wrocław stanęli na wysokości zadania i przy pełnej publiczności wygrali na Tarczyński Arena z Radomiakiem Radom 2:0. Bramki dla WKS-u zdobyli Yehor Matsenko i Nahuel Leiva. Zwycięstwo zapewniło trójkolorowym wicemistrzostwo Polski i podtrzymało szansę na mistrzostwo.

Cieszymy się z tego zwycięstwa. Uważam, że jest jak najbardziej zasłużone. Ten mecz wyglądał tak, jak się tego spodziewaliśmy. W planowany sposób zdobywaliśmy istotne dla nas przestrzenie na boisku. W moim przekonaniu środkowa linia zagrała dobrze. Olsen mógł mieć dwie dogodne sytuacje, ale zabrakło mu nieco szybkości. Wyzywaniem dla nas były stały fragmenty gry Radomiaka, szczególnie auty, ale bardzo dobrze się wybroniliśmy.

– mówił po meczu trener Śląska Wrocław Jacek Magiera.

Liderem tabeli przed ostatnią kolejką pozostaje Jagiellonia, która zremisowała z Piastem 1:1. Białostoczanie mają 60 punktów, tyle samo co Śląsk, ale dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań to oni są bliżej mistrzostwa. W ostatniej kolejce Jagiellonia powalczy u siebie z Wartą Poznań, a Śląsk na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.

Za tydzień o tej godzinie będziemy wiedzieć, czy jesteśmy mistrzem, czy wicemistrzem. Szykujemy się do następnego spotkania z Rakowem. Awans do europejskich pucharów smakuje świetnie, ale nie chce jeszcze o tym mówić, bo sezon trwa, mamy cel do zrealizowania. Umiarkowanie cieszyliśmy się szatni. Trzeba się przygotować do meczu z Rakowem.

– dodawał.

Podczas meczu kibice docenili również dobrą formę kapitana Śląska Wrocław.

Na pewno Erik Exposito czuł docenienie, bo mało kiedy zdarza się, żeby cała trybuna krzyczała twoje nazwisko. To znakomity kapitan, od którego dużo wymagam. Zobaczymy, czy odejdzie, czy nie. Wszystkie możliwości są jeszcze realne

– wyjaśniał.

/FOT. KRYSTYNA PĄCZKOWSKA/SLASKWROCLAW.PL

Ostatnia kolejka Ekstraklasy odbędzie się w sobotę (25 maja) o godz. 17:30. Tradycyjnie wszystkie zespoły zagrają w tym samym czasie.