23 grudnia wrocławski deweloper Archicom rozpoczął prace nad inwestycją przy ulicach Zefirowej i Wichrowej, zasypując ziemią część działki należącej do miasta. Okoliczni mieszkańcy zaniepokojeni dewastacją terenów zielonych skontaktowali się w tej sprawie z magistratem. Okazało się, że wykonawca nie miał oficjalnej zgody na wykorzystanie działki.
Mieszkańcy są zbulwersowani i mówią wprost, że ich zdaniem deweloper dopuścił się samowoli budowlanej niszcząc przy okazji krajobraz. Dodają też, że próbowano ich okłamać w sprawie niezbędnych pozwoleń. O zdanie zapytaliśmy Pana Łukasza jednego z mieszkańców osiedla.
Pan Łukasz Twierdzi także, że składowanie ziemi na terenach miejskich to regularna praktyka dewelopera.
Po interwencji mieszkańców sprawą zainteresowało się miasto. O tym jakich czynności dokonano opowiedział nam Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej
O komentarz poprosiliśmy też Tomasza Ślęzaka z zarządu Archicomu.
Zapytaliśmy też, czy według Archicomu, deweloper może rozpocząć pracę na terenach miejskich, zanim otrzyma formalną zgodę od magistratu.
Jeszcze w pierwszej połowie stycznia przedstawiciele Archicomu mają spotkać się z pracownikami Zarządu Zieleni Miejskiej, żeby wyjaśnić sprawę. Do tego czasu deweloper obiecał wstrzymać prace na tym terenie.