Strażnik miejski uratował dwumiesięczną dziewczynkę
Wczoraj wieczorem, strażnik miejski z Wrocławia uratował duszące się dziecko. O szczegółach opowie Kamil Kuchta.
Do heroicznej walki o życie dwumiesięcznej dziewczynki doszło w niedzielę tuż przed godziną 19.00. Na posteruneku straży miejskiej przy ull. Kosmonautów zjawili się rodzice z nieprzytomną córką na rękach. Dyżurujący w tym czasie strażnik miejski natychmiast udzielił jej pierwszej pomocy. Na szczęście udało mu się udrożnić drogi oddechowe małego pacjenta. Chociaż sytuacja była wstępnie opanowana, strażnik zawiózł dziewczykę na stację pogotowia, gdzie przejęli ją ratownicy medyczni.
Na miejsce przyjechała karetka i dziewczynkę zabrano do szpitala.
