Coraz trudniej wygląda sytuacja z miejscami dla pacjentów covidowych we wrocławskich szpitalach. Przybywa zakażonych oraz pogarsza się stan pacjentów, którzy już przebywają w szpitalach, dlatego szybko zmniejsza się ilość wolnych respiratorów.
mówi Wojewoda Dolnośląski Jarosław Obremski
Zajętość łóżek cały czas utrzymuje się na poziomie około 85%
Już dzisiaj zostaną uruchomione kolejne łóżka w szpitalu tymczasowym przy ul. Rakietowej we Wrocławiu
W tej chwili nie ma potrzeby uruchamiania oddziału intensywnej terapii w szpitalu tymczasowym przy ul. Rakietowej
Jak na razie kadrę szpitala tymczasowego, będą nadal tworzyć medycy z USK
dodaje Aleksandra Osman, Rzecznik Prasowy Wojewody Dolnośląskiego
Obecna sytuacja w szpitalu przy ul. Borowskiej, jest znacznie gorsza od tej z poprzedniej fali
mówi Jarosław Drobnik, naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego
Już od dłuższego czasu pracujemy na granicy naszych możliwości – komentuje Jarosław Drobnik naczelny epidemiolog USK
Cieżka sytuacja jest również w innych placówkach we Wrocławiu, m.in. pełne obłożenie jest w szpitalu im. Marciniaka przy ul. Fieldorfa. Na duże obłożenie narzeka również Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc, chodź jak zapewniają władze urzędu marszałkowskiego dostępne są tam jeszcze łóżka i respiratory.
