Sytuacja covidowa we Wrocławiu w nowym roku. Raport z USK.
Czwarta fala pandemii zwolniła w ostatnich dniach, ale czy to już powód do radości? Czy to prawdziwy zwiastun rychłego końca wzmożonej aktywności wirusa Sars Cov – 2? Jak oceniają to wrocławscy specjaliści? Ci, nie mają wątpliwości… Źle, dopiero będzie! Chociaż w ostatnich dniach czwarta fala zdaje się tracić rozpęd, wrocławscy lekarze ostrzegają, że walka […]
Czwarta fala pandemii zwolniła w ostatnich dniach, ale czy to już powód do radości? Czy to prawdziwy zwiastun rychłego końca wzmożonej aktywności wirusa Sars Cov – 2? Jak oceniają to wrocławscy specjaliści? Ci, nie mają wątpliwości… Źle, dopiero będzie!
Chociaż w ostatnich dniach czwarta fala zdaje się tracić rozpęd, wrocławscy lekarze ostrzegają, że walka się jeszcze nie skończyła. To, że zmniejszyła się liczba zachorowań, nie oznacza, że zagrożenie minęło – dodają.
mówi Jarosław Drobnik, naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego
Jak aktualnie wygląda sytuacja w szpitalach?
mówi Barbara Korzeniowska, dyrektor ds. lecznictwa otwartego.
W wielu przypadkach pacjenci zgłaszają się dopiero, gdy ich stan jest bardzo poważny – podkreśla jeszcze Drobnik.
Z kolei prof. Leszek Szenborn z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych, uważa, że efekty sylwestrowych zabaw zobaczymy dopiero za jakiś czas
W tym miejscu dodamy jeszcze, że tylko we wtorek, 4 stycznia, na Dolnym Ślasku zarejestrowano 1096 nowych zakażeń koronawirusem.
Autor: Kamil Kuchta, zdj.: arch. red.