Lokalni aktywiści wraz z Radą Osiedla Wojszyce od lat starają się, aby to miejsce zostało zagospodarowane – teraz trwają prace, których celem jest zalesienie tego terenu. Zarządcą gruntów jest KOWR, którego przedstawiciele mieli 9 stycznia spotkać się z przedstawicielami miasta, regionalną dyrekcją Lasów Państwowych oraz osobami zaangażowanymi w powstanie zielonego klina. W ostatniej chwili spotkanie jednak odwołano.
Nowe informacje w sprawie Zielonego Klina Południa Wrocławia. Miasto deklaruje, że zastasuje się do sugestii KOWR-u, ale państwa spółka wciąż nie chce dać gwarancji, że przekaże ten teren. Więcej o tym Kamil Kuchta
Wczoraj na naszej antenie mówiliśmy o tym, że Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa nie chce przekazać miastu ziemi pod Zielony Klin Południa Wrocławia. Okazuje się jednak, że na tym spór się nie skończy. Teraz państwowa spółka wezwała gminę Wrocław do zapłaty 100 mln zł za tereny, które przekazała miastu ponad 15 lat temu pod rozbudowę cmentarzy komunalnych. Więcej o tym Kamil Kuchta
Miał być Zielony Klin, a jest pole. Tereny zielone między Wojszycami a Jagodnem zaplanowano już ponad 10 lat temu, a w międzyczasie przeprowadzono też konsultacje społeczne. Teraz jednak Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa odmawia przekazania gruntów pod park, a wrocławianie się niecierpliwią.
Mieszkańcy Wojszyc i Jagodna od dłuższego czasu wnioskują o stworzenie terenów zielonych pomiędzy ul. Buforową i Smardzowską. Park i miejsca rekreacji są bardzo potrzebne w tym rejonie miasta – twierdzi Piotr Falkowski, mieszkaniec Wojszyc i wrocławski aktywista.
