
Zgłosił porwanie i kradzież. Przepuścił kilka tysięcy i chciał uniknąć konsekwencji
Do dwóch lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Mazowsza, który powiadomił policję, że podczas pobytu w Jeleniej Górze został porwany i okradziony. Do przestępstwa jednak nie doszło. Mężczyzną kierował strach, nie wiedział, jak usprawiedliwi dłuższą nieobecności w domu i utratę kilku tysięcy złotych.