Pożary traw. W tym sezonie w naszym regionie było już 1500 interwencji
Trwa sezon na płonące trawy na Dolnym Śląsku. Część pól staje w ogniu przypadkiem – z powodu rzuconych niedopałków czy popiołu z grilla, część rolnicy podpalają celowo – bo mylnie wierzą, że dzięki temu użyźnią glebę. To prawdziwa plaga, choć w tym roku nie jest tak źle jak w poprzednich.