„Między 15, a 20 listopada uruchomimy szpital tymczasowy we Wrocławiu”
Tak mówi wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski w kontekście rozwijającej się IV fali koronawirusa.
Tak mówi wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski w kontekście rozwijającej się IV fali koronawirusa.
Pod koniec następnego miesiąca może nastąpić wzrost zachorowań. Według szacunków szpital tymczasowy powinien zostać uruchomiony w połowie września - powiedział Wojewoda Jarosław Obremski:
Wojewoda Dolnośląski chce, żeby szpital tymczasowy we Wrocławiu, przy ul. Rakietowej, od czerwca przeszedł w tryb pasywny. To oznacza, że nie będzie działać... ale nie zostanie zamknięty. W razie potrzeby, ma być gotowy do ponownego przyjmowania pacjentów z COVID-19.
Szpital tymczasowy przy ulicy Rakietowej w ciągu ostatnich siedmiu tygodni przyjął 571 pacjentów. Teraz ze względu na spadek liczby zachorowań, placówka będzie odciążać wrocławskie szpitale, które w ramach możliwości, będą stopniowo wracać do normalnego systemu pracy.
Sytuacja covidowa we wrocławskich szpitalach nadal jest daleka od idealnej. Łóżka wciąż szybko zapełniają się nowymi pacjentami, doszły do tego problemy z instalacjami tlenowymi oraz nadal nie został rozwiązany problem z brakami w kadrach medycznych.
Przy ul. Rakietowej we Wrocławiu zaczyna działać szpital tymczasowy dla chorych na COVID-19. Na początek do szpitala będzie mogło zostać przyjętych 95 pacjentów, kolejne jego części mogą zostać otwarte, jeśli będzie wymagała tego sytuacja.