Czarne flagi, transparenty, trąbki, bębny, głośniki czy piosenka. Tak mieszkańcy półncnych osiedli wrocławia protestowali przeciwko planowanej budowie spalarni śmieci, która miałaby powstać w Wiszni Małej. Ten dzień nie był przypadkowy - bo właśnie wczoraj - prezydent Jacek Sutryk składał przed radą raport o stanie miasta.

Już dziś o 10 przed wrocłąwskim ratuszem planowany jest protest mieszkańców, sprzeciwiających się budowie spalarni w Wiszni Małej. To temat wielokrotnie poruszany na naszej antenie, który rozgrzewa do czerwoności. O tym jak będzie przebiegał - powie nasz reporter Mateusz Czmiel:

Wracamy do sprawy planowanej budowy elektrociepłowni w Wiszni Małej. Kompleks planuje wybudować firma Fortum. Miałby on powstać za cztery lata, a jako paliwa używać śmieci przerabianych w spalarni. Przeciw inwestycji protestują jednak mieszkańcy Wrocławia i okolicznych gmin.

Nawet 200 tys. ton śmieci rocznie miałaby przerabiać elektrociepłownia, którą Fortum chce wybudować niedaleko Wrocławia w Wiszni Małej. To krok w tył w walce z ociepleniem klimatu – alarmują ekolodzy.

Fortum rozpoczyna wielomiesięczny etap analiz i konsultacji w związku z projektem budowy nowej elektrociepłowni na paliwo alternatywne dla aglomeracji wrocławskiej. Dopiero po jego zakończeniu zapadnie ostateczna decyzja o tym, czy inwestycja będzie realizowana. Niezależnie od działań Fortum zostaną także przeprowadzone konsultacje społeczne, za które zgodnie z prawem odpowiada gmina.