„Tak nie możemy grać, jeśli chcemy zostać w Ekstraklasie”. Śląsk Wrocław przegrał u siebie z Piastem Gliwice
W Wielki Czwartek wielka klapa. Piłkarze Śląska Wrocław przegrali po bezbarwnej grze z Piastem Gliwice 0:1. Trójkolorowi mimo licznych ataków nie oddali ani jednego celnego strzału w meczu. Jedyną bramkę tego wieczoru zdobył Jorge Felix.
Dużo akcji, mało strzałów
Początek spotkania był bardzo wyrównany. Z upływem czasu do głosu jednak zaczęli dochodzić piłkarze Śląska Wrocław, którzy w 20 minucie mieli dobrą okazję do zdobycia bramki, jednak strzał Erika Exposito został zablokowany.
W około 30 minucie serią dobrych dryblingów popisał się Michael Ameyaw. Tego wieczoru skrzydłowy gości mijał trójkolorowych jak tyczki. W 39 minucie przed doskonałą szansą na otwarcie wyniku spotkania stanął Michał Rzuchowski , który w okolicy pola karnego przełożył sobie piłkę na lepszą nogę, po czym został zablokowany.
Niecałą minutę później znowu groźną akcję stworzył Śląsk. Dośrodkowania zagranego przez Janasika nie sięgnął jednak Exposito.
Druga połowa rozpoczęła się spokojnie. Pierwszą poważniejszą akcję mieliśmy w 65 minucie, John Yeboah spróbował strzału z przewrotki. Bezskutecznie.
W 75 minucie nerwów na wodzy nie potrafił utrzymać Janasik, który po spięciu z jednym z piłkarzy Piasta obejrzał żółty kartonik.
W 76 minucie świetny kontratak przeprowadził Śląsk, okazji nie wykorzystał Samiec-Talar. To zemściło się na trójkolorowych w 82 minucie spotkania. Bramkę na 1:0 i jedyną tego wieczoru zdobył Jorge Felix.
A jak przebieg spotkania podsumowali trenerzy obu klubów?
– mówił trenera Piasta Gliwice Aleksander Vukovic.
Trener podkreślał, że cieszy go brak straconej bramki mimo kłopotów kadrowych. Ze składu wypadło mu kilku kluczowych zawodników. Z kolei z problemami zdrowotnymi borykał się kapitan gliwickiego klubu, który pomimo to zagrał 45 minut w meczu.
Po meczu rozgoryczenia i żalu nie krył trener Śląska Wrocław Ivan Djurdjevic. Według niego piłkarzy zjada presja i momentami „wiążą im się nogi”.
„Tak nie możemy grać, jeśli chcemy zostać w Ekstraklasie”- mówił trener wrocławskiego klubu. Śląsk aktualnie zajmuje 13 miejsce w lidze i do strefy spadkowej traci 2 punkty.
Trener zapytany o jego opinie dotyczącą zarządu klubu, odpowiedział, że:
Najbliższą okazję do zrewanżowania się kibicom piłkarze Śląska Wrocław będą mieli już za tydzień, 14 kwietnia zagrają na wyjeździe z Wartą Poznań.
Autor: Kamil Durkacz
