Spółka Koleje Dolnośląskie właśnie otworzyła oferty w przetargu na 11 pięcioczłonowych elektrycznych pojazdów. 257 mln złotych - tyle maksymalnie za 11 pociągów chciały zapłacić Koleje Dolnośląskie.
Najtańszą ofertę złożyła nowosądecka fabryka NEWAG, która dostarczała już do tej pory dla KD elektryczne pociągi – dobrze znane nam IMPULSY są właśnie jej produkcji. Ale i tak przekroczyła ona planowany przez przewoźnika budżet, bo żąda 266 mln – czyli aż o 9 milionów złotych więcej.
Jeszcze więcej, bo prawie 270 milionów chce za swoje elektryczne pociągi bydgoska PESA, znana u nas z krótkich spalinowych szynobusów i tramwajów Twist jeżdżących we Wrocławskim MPK.
W składach będzie mogło usiąść około 250 podróżnych, podróżni mogą liczyć oczywiście na niską podłogę, klimatyzację i wi-fi na pokładzie.
Nowe pociągi zgodnie z planem pojawią się na trasach za rok.